Wykonałam go: ze szkła z potłuczonej szyby samochodowej, poliwęglanu ze starych płyt CD i kawałków roztopionego kolorowego czerwonego i zielonego akrylu. Całość udekorowałam pozłotą.
Drobno potłuczone szkło zatopione w tworzywie dało bardzo ciekawy efekt, który przypomina łuski, skórę węża. Na zdjęciach niestety jest to słabo widoczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz